fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Emerytura. "Składamy projekt ustawy o drugiej waloryzacji rent i emerytur"

- W związku z galopującą inflacją Lewica składa projekt ustawy o dodatkowej 12 procentowej waloryzacji emerytur i rent – oświadczyły posłanki Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Magdalena Biejat i Katarzyna Kotula podczas konferencji prasowej w Sejmie. Jak poinformowały waloryzacja powinna mieć miejsce 1 września 2022 r. - W przypadku średniej emerytury będzie to oznaczać około 300 zł podwyżki, a najniższe świadczenie wzrosłoby o około 180 zł – podkreśliła posłanka Dziemianowicz-Bąk. - To się po prostu emerytom należy – dodała. - To nie jest kolejna premiera dla prezesa, ale kwestia podstawowej ludzkiej godności – wtórowała jej Magdalena Biejat.

Emerytury 2022

W 2022 r. minimalna emerytura to tylko 1217 zł na rękę. W ocenie Lewicy szalejąca inflacja zjadła już marcową waloryzację oraz 13. emeryturę. - Dla wielu polskich rodzin to były najdroższe lub najbardziej oszczędne święta od wielu lat. Bieda zagląda w oczy polskim emerytom, którzy bardzo często muszą wybierać czy zapłacić czynsz, czy rachunki za gaz, czy może leki na receptę. Tak być nie powinno – oceniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Rząd PiS oszukał emerytów mamiąc ich zapowiedziami drugiej waloryzacji, że świadczenia będą rosnąć tak, aby złagodzić skutki drożyzny. Okazało się, że były to puste obietnice. Wycofano się z planów podwyższenia emerytów, nie zahamowano też galopującej inflacji – mówiła. - Dlatego składamy projekt ustawy o drugiej waloryzacji emerytur, która powinna mieć miejsce 1 września 2022 r. i wynosić około 12 procent. W przypadku średniej emerytury będzie to oznaczać około 300 zł podwyżki, a najniższe świadczenie wzrosłoby o około 180 zł – oświadczyła.

Koszt drugiej waloryzacji to około 10 mld złotych, zdaniem posłów Lewicy państwo ma dziś środki na ten cel. Z jednej strony są to wyższe dochody budżetu z podatku VAT, z drugiej strony to znakomita kondycja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który w zeszłym roku zanotował o ¼ wyższe dochody niż w 2020 r.

Druga waloryzacja rent i emerytur

- Polscy emeryci zdani są na łaskę bądź niełaskę PiS. Politycy tej partii przypominają sobie o tej grupie społecznej w okolicach kampanii wyborczej, tuż przed wyborami. Stąd takie pomysły i prezenty jak 13. i 14., a może nawet i 15. emerytura. Niestety bardzo często są to obietnice bez pokrycia – mówiła posłanka Katarzyna Kotula. - Polscy emeryci nie mogą być dzisiaj niczego pewni – dodała.

W czasie kiedy emeryci ubożeją, elity władzy próbują ukryć swoje ogromne dochody przed opinią publiczną czego przejawem jest utajnienie oświadczenia majątkowego prezes Trybunału Konstytucyjnego. - Czego boi się pani Julii Przyłębska i czego nie chce ujawnić przed opinią publiczną? Może tego, że w jakiś sposób część tego majątku zdobył nieuczciwie? A może nie chce ujawnić tego, że jest po prostu bardzo bogata, aby nie drażnić tych, którzy dziś liczą każdy grosz i nie starcza im do pierwszego – stwierdziła Kotula.

Inflacja dla emerytów 2022

- Zgoda na biedę emerytów to hańba dla polskiego państwa. To również decyzja nielogiczna, ponieważ popadający w biedę seniorzy i tak zwrócą się do państwa o pomoc. Zamiast odbierać im godność, pozwólmy im samodzielnie funkcjonować, po latach pracy na rzecz tego właśnie państwa – mówiła posłanka Magdalena Biejat. - Przeciwieństwie do żyjących jak pączek w maśle prezesa Glapińskiego oraz premiera Morawieckiego Lewica rozumie te problemy i chce je rozwiązywać – podkreśliła.

Inflacja i jej skutki

Posłanka przypomniała, iż Lewica od początku obecnej kadencji Sejmu składa projekty ustaw, które mają poprawić los obecnych, jak i przyszłych emerytów. - Jedną z pierwszych ustaw, które złożyliśmy w tej kadencji w 2019 r., była ta o podwyższeniu minimalnej emerytury do 1600 zł i renty do 1200 zł. Złożyliśmy też projekt ustawy o emeryturach stażowych oraz o włączeniu do okresu pracy, tej wykonywanej na podstawie umowy śmieciowej, aby osoby, które w latach 90-tych były wypychane na umowy cywilnoprawne, mogły chociaż liczyć na emeryturę minimalną – stwierdziła Biejat. - W 2022 r. liczba osób, które nie łapią się na emeryturę minimalną wzrosła do niemal 340 tysięcy – poinformowała.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem